Materiały prasowe - MoMA
Materiały prasowe - MoMA
International Art Fair Warsaw 2016 International Art Fair Warsaw 2016
127
BLOG

MoMA i New Photography

International Art Fair Warsaw 2016 International Art Fair Warsaw 2016 Kultura Obserwuj notkę 1

 

Są takie wystawy, które z biegiem czasu zapisują się w wystawowym kanonie. Do takich należy kilkudziesięcioletni cykl New Photography w nowojorskim MoMA. Aktualna edycja ruszyła pod nazwą „Ocean of Images”.

Po raz trzydziesty Museum of Modern Art zaprasza do siebie najznakomitszych, najbardziej zaskakujących lub reprezentatywnych dla swego pokolenia fotografów. Po raz pierwszy jednak wdrożyło zupełnie nową formułę dotyczącą zarówno selekcji wystawców jak i tematyki.

Kiedy w 1985 roku rozpoczęto cykl „New Photography”, jego charakter był znacznie mniej egalitarny niż obecnie. W pierwszej edycji wzięło udział zaledwie czworo fotografów: Zeke Berman, uznawany za spadkobiercę tradycyjnej fotografii spod znaku Edwarda Westona; prezentujący reporterski styl Antonio Mendoza; Judith Ross ze swymi dokumentami-portretami weteranów z Wietnamu; oraz Michael Spano, ten o najbardziej eksperymentatorskim podejściu spośród czwórki. Legendarna ekspozycja, zainicjowana przez dyrektora Departamentu Fotografii Johna Szarkowskiego miała zaprezentować szerokiej publiczności nieznanych, lecz wyjątkowych artystów. Zaprezentowanie czterech różnych strategii fotograficznych było świetnym pomysłem: w dwuletnich odstępach czasu zapraszano kolejnych wyróżniających się artystów, którzy prezentowali swe prace w jednym z najbardziej prestiżowych muzeów sztuki na świecie. Z biegiem czasu wystawa zaczęła odbywać się każdego roku, lecz wciąż ograniczano ilość zakwalifikowanych artystów.

Zmiany przyszły w 2015 roku. Objęta potrójną opieką kuratorską (Quentin Bajac, Roxana Marocci, Lucy Gallun) wystawa radykalnie zmieniła swój kształt i zaproszono aż dziewiętnastu fotografów. Nie ograniczono się także do wyboru artystów pochodzących z Europy i obu Ameryk, lecz postawiono na różnorodność kulturową. Wśród wystawców znaleźli się reprezentanci czternastu krajów, w tym Czech, Izraela, Niemiec, Angoli, Japonii, Danii, Kanady czy Egiptu. Nareszcie uznano, że kondycję nowej fotografii znacznie pełniej pokaże szerszy wybór artystów, z różnych kręgów kulturowych i w różnym wieku.

Odświeżenie formuły wystawy to przede wszystkim efekt następującej w ciągu ostatnich trzydziestu lat zmiany rynku wystawienniczego w Stanach. Początkowo, w połowie lat 80. w Nowym Jorku działało bardzo niewiele galerii, które zajmowały się wyłącznie fotografią. Jeśli takowe były, zazwyczaj promowały klasyczną jej formę w wydaniu czarno-białym. Obecnie jednak mamy do czynienia z ogromnym zainteresowaniem tego rodzaju sztuką; z postępem technologicznym i tematycznym, którym równolegle towarzyszy intensywne powstawanie nowych galerii i instytucji ją promujących.

Kuratorzy postanowili skupić się w tym roku na fotografii post-internetowej. Jak mówi Roxana Marocci, można to potraktować jako ukłon w stronę generacji młodych twórców – artystów świadomych swoich korzeni, które sięgają zarówno do tzw. sztuki Internetu, jak i (przede wszystkim) Sieci jako takiej. Sztuka post-internetowa to każdy obraz, produkt kultury, który jest tworzony ze świadomością systemu, w jakim ta twórczość funkcjonuje– tłumaczyła na spotkaniu prasowym Marocci. Przedrostek post nie świadczy zatem o sztuce, która powstaje już poepoce Internetu, lecz raczej o jej networkowymwymiarze, opartym na powszechnej, globalnej wymianie informacji i praktyce wzajemnych wpływów. O Internecie jako technologii, sposobie modyfikacji, duplikacji i przetwarzania, a nie wyłącznie źródle inspiracji czy temacie.

Na wystawie nie mówi się już zatem o szlachetnych technikach fotograficznych, opartych na środkach chemicznych i tradycyjnym wydruku pojedynczej, wyjątkowej odbitki. Zaprezentowane fotografie powstały w rozmaitych mediach – zarówno analogowych, jak i cyfrowych; w formach on-line i off-line. Używano zarówno obiektywów, które operują tradycyjnym światłem, jak i technik CGI, które używają komputera jako głównego medium generującego obraz. O ile CGI opiera się wyłącznie na digitalnej informacji, o tyle skany 3D, których również użyto na potrzeby wystawy, są tworzone przy pomocy wiązki lasera, czyli właśnie światła. Zobaczymy także nie tylko pojedyncze odbitki remiksowane on-line, lecz także serie, zdjęcia ruchome, ziny czy fotografie trójwymiarowe. Dowolność tematyczna sztuki o charakterze stockowym(takie prace tworzy m.in. kolektyw DIS) to kolejny atut i potwierdzenie patchworkowego wymiaru tej sztuki.

„Ocean of Images” to zatem ocean nie tylko obrazów, lecz także informacji, które stanowią o nowej wartości fotografii XXI-wieku. To także pokaz fotografii, która już nie tylko replikuje i odzwierciedla rzeczywistość, lecz także ma możliwość tworzenia jej na nowo. Może ją produkować, a nie tylko pokazywać. To pozycja więcej niż obowiązkowa dla każdego zainteresowanego kierunkiem, w którym rozwija się fotografia najnowsza.

Ocean of Images: New Photography 2015

Museum of Modern Art, Nowy Jork

Wystawa potrwa do 20 marca 2016

 

Autorka: Oliwia Fryc

Zobacz galerię zdjęć:

Materiały prasowe - MoMA
Materiały prasowe - MoMA

IAFwarsaw - International Art Fair Warsaw 2016 to międzynarodowe targi sztuki XX i XXI wieku, wydarzenie integrujące środowisko artystyczne: galerie, artystów, grupy artystyczne, designerów, projektantów mody z grupą kolekcjonerów, przedsiębiorców i entuzjastów sztuki. Oficjalna strona www.art-fair.pl, kontakt: biuro@art-fair.pl Blog redaguje: Magdalena Olszewska, Oliwia Fryc.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura